Zmień język:

pl de

Telefon      Email   Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.     

Domy energooszczędne, czyli jakie?

W obecnych czasach nie ma chyba ważniejszego problemu niż zmiany klimatu i wpływ człowieka na nie. Jednym ze sposobów, by dbać o środowisko, jest oszczędzanie energii. To jej wytworzenie wymaga ogromnych nakładów paliw, głównie kopalnych. Każdy kilowat energii, który zużywamy na nasze potrzeby, jest obciążeniem dla środowiska i dla naszego portfela. Nic więc dziwnego, że domy energooszczędne są już nie tylko modą, ale wręcz koniecznością.

Dlaczego dom musi być energooszczędny?

Jeszcze dziesięć czy dwadzieścia lat temu, projekty domów energooszczędnych były rzadkością. Budowało się je myśląc głównie o samych kosztach budowy, nie zaś przyszłej eksploatacji. Podejście to zmienia się za sprawą dwóch głównych czynników:

  • troska o środowisko naturalne,
  • rosnące  koszty energii.

Oba nie wymagają większego komentarza. Ciężko już znaleźć miejsce w kraju, w którym nie pojawiają się ostrzeżenia o przekraczającej normy jakości powietrza. Nawet rejony kiedyś kojarzone ze zdrowym klimatem – jak uzdrowiska górskie – obecnie tracą prawa do pobierania opłat klimatycznych. Rejony podmiejskie w okolicach dużych aglomeracji w okresie jesienno-zimowym ogłaszają alerty smogowe.

Rosnące koszty energii odczuwamy w naszych portfelach od lat. Nic nie wskazuje na to, by ten trend miał się zmienić. Wieloletnie prognozy są zgodne – ceny energii nadal będą rosły. Skoro więc ceny będą rosły, to by utrzymać w ryzach wydatki, konieczne jest ograniczenie ilości zużywanej energii.

Jaki zbudować dom energooszczędny?

W przypadku domów nowo budowanych oszczędzanie zaczynamy na etapie projektowym. Należy wtedy już uwzględnić układ pomieszczeń, rozmieszczenie okien względem stron świata, źródło ogrzewania, metodach budowy domu.

Wśród tych ostatnich na uwagę zasługuje energooszczędne budownictwo szkieletowe. Oznacza ono oszczędność już w samym procesie budowy. Jest on szybszy niż tradycyjny, co przekłada się na koszty kredytów, możliwość szybszego wprowadzenia się, krótszy czas poświęcony na nadzór budowy, swobodę adaptacji projektu do indywidualnych potrzeb.

Domy szkieletowe pozwalają na mniejsze zużycie energii w okresie zimowym. W porównaniu do tradycyjnego budownictwa koszt ogrzewania jest widocznie niższy. Mniejsze jest też samo zapotrzebowanie na energię. Oznacza to, że z większą skutecznością i z krótszą stopą zwrotu można stosować alternatywne źródła ogrzewania. Jak np. pompy ciepła (dotowane już w niektórych województwach) czy panele fotowoltaiczne.

Efekt niskiej bezwładności termicznej, jaką charakteryzuje się budownictwo szkieletowe, widoczne są również w lecie. Tu również prognozy długoterminowe są bezwzględne – lata będą coraz bardziej upalne, co zmusza nas do używania klimatyzatorów i wentylatorów. W przypadku budownictwa szkieletowego prefabrykowanego, również ochłodzenie domu jest dużo prostsze niż ma to miejsce w budownictwie tradycyjnym.